Najpierw dowiedzieliśmy się, że 7 kwietnia 2020, po południu, zmarł
Tadeusz Gaweł
Pastor wrocławskiego zboru Zjednoczonego Kościoła Ewangelicznego (potem Kościoła Zielonoświątkowego), Lider ruchu zielonoświątkowego w tym Kościele, Nauczyciel i Mentor wielu, Człowiek, który zaprosił i wprowadzał nas do służby Kościołowi, opiekował się nami, zaufał nam, powierzył odpowiedzialność.
Niecały tydzień później – 13 kwietnia, w Poniedziałek Wielkanocny, zmarła żona Tadeusza
Maria Gaweł
Odeszli właściwie razem, chociaż oboje sami, rodzina nie mogła nawet być z nimi w szpitalu.
Oboje są znakomitą częścią naszej historii, historii naszej wspólnoty.
Poznali się w zborze wrocławskim. Wzięli ślub w 1958 roku. Urodziło im się dwoje dzieci, Janusz i Renia. Maryla usługiwała lokalnej wspólnocie, a także licznie przybywającym zagranicznym misjonarzom, siostrom i braciom ewangelizującym i zakładającym wspólnoty w okolicznych miejscowościach (na przykład w Sobótce czy Gubinie). Każdego roku w czerwcu z gronem sióstr organizowała posiłki dla ponad 600 osób, gdy zjeżdżały się zbory na wspólnie organizowane chrzty w rzece Oławce. Odpowiadała za to, by słuchacze Szkoły Biblijnej, która w latach siedemdziesiątych działała przy zborze, mieli gdzie spać i co jeść. Nie tylko karmiła, dbała o nocleg, ale także robiła to wszystko z niespotykaną życzliwością.
Tej życzliwości nie brakło im obojgu, gdy z mężem przeprowadzili się do Warszawy.
Byli ze sobą wyjątkowo zżyci. Przeżyli razem 62 lata.
My także mieliśmy okazję nacieszyć się ich otwartym domem i niedzielnymi obiadami, wsparciem, życzliwością, zaufaniem – dziękujemy za nich Panu Bogu razem z wieloma ludźmi, którym usługiwali.
Dorota i Edward
„…My, którzy pozostaniemy przy życiu aż do przyjścia Pana, nie wyprzedzimy tych, którzy zasnęli (…) najpierw powstaną ci, którzy umarli w Chrystusie (…) i tak już na zawsze z NIm pozostaniemy. Tymi słowami dodawajcie sobie otuchy.”
I Tesaloniczan 4;15-18